NIEŁATWO BYĆ KOPCIUSZKIEM

     Znacie bajkę o Kopciuszku? Na pewno! Pewnie każda dziewczynka marzyła o pięknej sukni i balu. Ale czy spróbowaliście kiedyś,jakie ciężkie zadanie miał Kopciuszek do wykonania?
      My spróbowaliśmy oddzielać mąkę(niby że popiół) od grochu.Okropieństwo.Wszystko było białe,nasze paluszki dzielnie przebierały groch a i tak nie daliśmy rady.Dopiero pani nas uratowała.Wystarczyło przesiać przez sito i oddzielone!
      Potem podobne zadanie.Trzeba oddzielić sól i mak.Próbowaliśmy.

     Pani podsunęła nam pomysł. Do mieszaniny dolaliśmy wody.Okazało się,że sól rozpuściła się we wodzie,a mak osiadł na wierzchu.Mikołaj próbował wybrać mak.

    To też nie było łatwe.Rozwiązanie było łatwe.Wystarczy przelać przez szmatkę.

   Teraz będziemy czekać,aż mak się wysuszy a woda odparuje i zostanie sól.Codziennie będziemy sprawdzać.

JAK TO SÓL CZARUJE ŚNIEG

    Bardzo polubiliśmy doświadczenia i eksperymenty.W dwóch jednakowych kubeczkach mieliśmy śnieg.Do jednego dodaliśmy sól. Wiecie,co się stało?

   Śnieg ze solą rozpuścił się znacznie szybciej!Już wiemy,dlaczego zimą sypie się sól na ośnieżone drogi.
   Potem zrobiliśmy doświadczenie z jajkiem.Jajko w wodzie tonie,ale gdy je wrzucimy do wody ze solą,jajko pływa.Patrycja stwierdziła,że to dlatego,że woda ze solą jest gęsta : ) 
   Pani powiedziała nam o Morzu Martwym.Musimy się o nim dowiedzieć czegoś więcej.

ZIMOWE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE

    Dzisiaj urządziliśmy zimowe igrzyska olimpijskie. Pani podzieliła nas na grupy:łyżwiarze,saneczkarze i narciarze. Mieliśmy strasznie trudne zadania do wykonania,ale wywiązaliśmy się z nich perfekcyjnie.Pani nas bardzo chwaliła. 

     Jesteśmy wytrawnymi sportowcami.Potrafimy się śmiać i bawić i nie oszukujemy : )   : )  : )

WYJAZD NA ZIMOWE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE

       Razem z Panią Agnieszką wybraliśmy się dziś w podróż. Jechaliśmy na zimowe igrzyska olimpijskie.Bardzo śmieszna taka podróż.Przy okazji uczyliśmy się nazywać,który to z kolei wagon zabiera sportowców.

        Potem konstruowaliśmy gry planszowe ze sportowymi zadaniami. Trudne,ale na szczęście Pani pomogła : )

 

Za to grało się już potem łatwo i przyjemnie : )   : )  : )   : )

SERPENTYNY

   Uczyliśmy się rysować serpentyny w powietrzu i na kartce.Żeby było łatwiej,najpierw się nimi pobawiliśmy i popatrzyliśmy jak się wiją i zmieniają.Naprawdę było łatwiej!
 

  

SKŁADAMY SERCA

   Poznaliśmy baśń H.Andersena pt. " Królowa śniegu" i z zainteresowaniem słuchaliśmy jak to Kaj składał lustro z kawałeczków. Pani zaproponowała nam podobną zabawę. Dziś Walentynki,święto miłości i przyjaźni,więc my składaliśmy serca wycięte z kolorowego papieru.Myśleliśmy,że to bułka z masłem,ale się pomyliliśmy. To wcale nie takie łatwe. Spróbujcie.

     Po wielu próbach byliśmy coraz lepsi i sami wybieraliśmy trudniejsze zadania.

LUBIMY ŚNIEG

   Napadało mnóstwo świeżego,białego i puszystego śniegu.Musieliśmy więc skorzystać i zaszaleć. Pogoda aż zachęcała,żeby nie wracać do przedszkola.

KOLOROWY ŚNIEG

   Czy wam nie przyszło nigdy do głowy,że śnieg powinien być kolorowy?
  Tak,jak w piosence,chcieliśmy kolorowy śnieg. Przynieśliśmy całą masę śniegu do klasy w pojemniku. Potem podzieliliśmy między siebie i zabraliśmy się za malowanie. Jakie bajeczne kolory nam wychodziły!    
    Niektórzy mieszali różne barwy i powstawały fiolety,seledyny i inne. Strasznie chcieliśmy,żeby padający śnieg był kolorowy zamiast śnieżnobiały. Wtedy nadszedł moment na dalszy eksperyment. Każdy wrzucił swój kolorowy śnieg na wspólną tacę. 

   Wymieszaliśmy to i nie spodobało nam się. Piękny,kolorowy śnieg po wymieszaniu był szarobury i brzydki.

    Zabawa była świetna,ale wolimy,żeby śnieg padał nadal biały.

DZIEŃ BABCI I DZIADKA

     Dzisiaj w Żnińskim Domu Kultury odbył się Koncert Życzeń z okazji Dnia Babci i Dziadka.
Przybyło prawie 170 babć i dziadków.Byli tez nasi rodzice,rodzeństwo i inni krewni.Na scenie wystąpili wszyscy,którzy chcieli w tym dniu uczcić święto naszych najważniejszych gości-uczniowie z wszystkich klas z Cerekwicy i Słębowa.
   My wspólnie pięknie wyrecytowaliśmy wiersz.Strasznie długi i trudny,ale byliśmy razem,więc daliśmy radę.Potem zaśpiewaliśmy Sto lat i złożyliśmy naszym ukochanym babciom i dziadkom życzenia oraz podarowaliśmy własnoręcznie wykonane laurki.
   Wszyscy nas chwalili. W nagrodę za pracowitość dostaliśmy od pani  mrówki bliźniaczki,a babcie nas wycałowały i dumnie spoglądały,jakie to wspaniałe mają wnuki!

   Nasi rodzice przygotowali mnóstwo wspaniałych ciast i piękny tort.Troszkę się objedliśmy : )  : )  : )

              Dziękujemy wszystkim,którzy pracowali,
                   żeby ten dzień był taki piękny!  

BAL W MASKACH

   To się nazywa karnawał!Dzisiaj bawiliśmy się na następnym balu. Zaprosili nas uczniowie klasy III b,którzy organizowali zabawę.
Wystroiliśmy się w maski,które przygotowaliśmy wcześniej i zaszaleliśmy! Trzecia klasa spisała się znakomicie.Przygotowali ciekawe konkursy i nagrody.Pomagali nam i zachęcali do zabawy.

    Marcin,Kacper,Jarek i Adam zadbali o muzykę i zapraszali nas do zabawy.
    Potem podjedliśmy pączków od mamy Moniki i z powrotem mieliśmy energię do zabawy.
    Czekała nas jeszcze jedna niespodzianka. Dostaliśmy paczki ze słodyczami od rodziców.
    Dziękujemy wszystkim,którzy pracowali,abyśmy my mogli się bawić.