Dzisiaj nasze paluszki dużo pracowały,bo korale jarzębiny kulały. Nie takie prawdziwe,tylko z krepy. Ale tylko ktoś,kto kiedyś to robił,wie ile to pracy. W domu liście ozdobimy,mamy do pomocy zatrudnimy. W nagrodę cudaki i pracowite mrówki pani nam obiecała.
Mali wielcy artyści! Widać, że pasja tworzenia była wielka. Jarzębinki wyszły Wam prześliczne! :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim gratulacje dla Pani Beaty za wkład stworzenia bloga.Dzieci jak zawsze się postarały ;)
OdpowiedzUsuń