czwartek, 22 listopada 2012

MAMY WŁASNE TELEFONY KOMÓRKOWE




     Naprawdę! Złożyliśmy sobie. Pani dała nam w nagrodę za to, że jesteśmy najwspanialsze przedszkolaki pod słońcem !!! Tak powiedziała ! 
     Trochę trudne było to składanie, tylko niektórzy umieli sami, samiuteńcy to zrobić. Nagroda była za to, że znamy na pamięć wszystkie cztery numery ratunkowe. Umiemy je wybić na klawiaturze telefonu i potrafimy wezwać pomoc. Takie z nas dzieciaki - przedszkolaki !!!
     Potem odgrywaliśmy różne role. Byliśmy strażakami, policjantami, lekarzami. Ratowaliśmy ludzi. Wiemy, że to baaaaaaaaaaaaaaardzo trudne, ale kiedyś trzeba zacząć...........Najzabawniejsze było, gdy Wiktor złapał przestępcę, skuł go w kajdanki, a wprowadzając do radiowozu krzyknął : głowa!!! Chyba ogląda jakiś film policyjny, albo ma talent i zostanie komendantem :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz